UFO

zmora

Dokładnie, w Biblii nie pisze nic o kosmitach.

xRazor

musialmati

Po prostu zacytuj fragment, bo takie 'dokladnie przeczytaj', to wiesz...

zmora

albo chociaż podaj rozdział

Lejgo

Komuś się tam bardzo pomieszało. Jest to jak najbardziej fałszywe pojmowanie Katolicyzmu. Jest to pojmowanie niemalże średniowieczne, gdzie:
1. Wszystko, czego ludzie nie znali uważali za dzieło szatana.
2. Ziemię uważano za centrum wszechświata i tylko na niej mogło istnieć życie.
Kościół już dawno przyznał, że mylił się co do teorii geocentrycznej, a była ona jedynym zaprzeczeniem możliwości istnienia stworzeń pozaziemskich. Niestety, twierdzenie o wyższości Ziemii nad innymi planetami ukorzeniło sie w świadomosci ludzi i dotrwało do dzisiaj. W sumie to biblia, ani chrześcijańskie pisma ówczesne Chrystusowi, lub wcześniejsze nie zaprzeczają istnieniu magii, smoków, UFO, ani niczemu, co uznajemy dziś za zjawiska paranormalne. Apropo, podobną dyskusję widziałem przy temacie telekinezy. Ludzie mówili, że wiara w to jest zła, grzeszna i w ogóle. Jednak Bóg, jakkolwiek pojmowany w jakiejkolwiek wierze wyposażył człowieka w mózg. Jak już wiadomo, obecnie wykorzystujemy tylko jego niewielkie fragmenty (ok 8%). Skąd więc wiadomo, że nasz mózg, gdyby pracował z wydolnością - powiedzmy - 90 procentował nie emitował fal energii, które możnaby było nazwać telekinezą. Z UFO jednak sytuacja jest inna, bo zakłada istnienie czegoś, czego źródłem nie jst luzki rozum.

Tak ogólnie jednak sądzę, że Bóg nie ma nic przeciwko wierze w cokolwiek, co nie zaprzecza jemu samemu.